alutka51 - 2007-10-19 09:56:06

Zaczniemy wątek od jesieni,bo jeszcze trwa :)                        http://images33.fotosik.pl/4/dcaace9aa37e722b.jpg

Adam Asnyk- Smutny jest schyłek roku w mgieł pomroce.

Smutny jest schyłek roku w mgieł pomroce,
Gdy wiatr jesienny zwiędłym liściem miota!
Ostatnie kwiaty, ostatnie owoce
Strąca i grzebie pod całunem błota.

Smutniejszy koniec bezsilny żywota,
Osamotnienie starości sieroce
I długie, ciemne, pełne cierpień noce,
W których się ludzka rozprzęga istota!

Lecz najsmutniejszy jest duchowy schyłek
Zamierającej powoli epoki -
Gdy wniwecz poszedł pokoleń wysiłek.

Strawiwszy wszystkie żywotniejsze soki,
A w spadku szereg błędów i pomyłek
Na dni ostatnie rzuca cień głęboki!

alutka51 - 2007-10-20 08:01:03

                                               http://acn.waw.pl/mira1/poezja-jesien/jesiennie_pliki/DanceofAllSeasons_m.jpg
Jesienne sny

W kasztanów figlarnych brązach,
w liliowościach wrzosów
lśnieniem zachodu promiennych
zasypianiem oddycham...
W oczu ich głębie wracam
przez szelest liści w półdrogach
w serce jesieni wsłuchaniem
Pomieszkuję myślami
od zmierzchu po świt
szeleszczącego dnia.
A.M.Markowska(Mgiełka)

alutka51 - 2007-10-21 11:33:02

Bez podtekstów :):):)

A ja kocham Cię jeszcze...

Jesień już liście z drzew postrącała, już błotem czarnym ziemia się klei,
Lata horyzont zniknął już dawno - a ja kocham Cię jeszcze...
Po naszych ścieżkach nikt już nie chodzi, liście zielenią oczu nie pieszczą
I złota plaża nie jest już złota - a ja kocham Cię jeszcze...

Kto odmłodzi pusty las, kto z chmur słońce oswobodzi,
Kto mi zwróci ciepło dnia, kto samotność wynagrodzi.

Niebo nad miastem w chmurach już tonie, jakby je przykrył ktoś białym płaszczem
Skowronki dawno już odleciały - a ja kocham Cię jeszcze...
W wieczór jesienny pusto za oknem, po szybach płyną smutne łzy deszczu
Wiatr się zabawia liśćmi w kałuży - a ja kocham Cię jeszcze...

Kto odmłodzi pusty las, kto z chmur słońce oswobodzi,
Kto mi zwróci ciepło dnia, kto samotność wynagrodzi.
Autor NN

         http://www.rotfl.ltd.pl/data/media/43/herbstbildkarolaforum8a3.gif

alutka51 - 2007-10-23 17:30:16


SZARY ŚWIAT W ODCIENIACH ŻÓŁCI I ZIELENI

Czerwień liści mieni się           http://acn.waw.pl/mira1/poezja-jesien/jesiennie_pliki/img3.jpg
żółcią zielonością
dostojnie układa pióropusz
ukazując wdzięk konarów

Dotykam oddechem
jednego z nich
ucieka
spogląda nieufnie – ukradkiem
przepełniony ciekawością
błękitu moich oczu
trąca mnie zalotnie
figlarnie
otulony rosą

Ukazując czerwień swych ust
gdzieś z tylu chowa
zieleń nadziei
nieśmiało podając
mi ją bukiecie.

Agata Darowska

hrabina_balkanska - 2007-10-23 18:42:23

„Jesień” - J. Czechowicz

Szumiał las, śpiewał las,
gubił złote liście,
świeciło się jasne słonko
chłodno a złociście...

Rano mgła w pole szła,
wiatr ją rwał i ziębił;
opadały ciężkie grona
kalin i jarzębin...

Każdy zmierzch moczył deszcz,
płakał, drżał na szybkach...
I tak ładnie mówił tatuś:
jesień gra na skrzypkach...


http://images33.fotosik.pl/14/acd9a454423f0f5c.jpg

alutka51 - 2007-10-23 21:13:23

                                                http://acn.waw.pl/mira1/poezja-jesien/kawierzy1/october_reflections.jpg
DZIEŃ W KOLORZE ŚLIWKOWYM

Po czerni jeżyny
Po liściu kaliny
- Jesień, jesień już
Po ciszy na stawie
Po krzyku żurawi
- Jesień, jesień już
Po astrach, po ostach
To widać, to proste ze
- Jesień, jesień już
I po tym ze wcześniej
Noc ciągnie ze zmierzchem
- Jesień, jesień już
Po pustym już polu
Po pełnej stodole
- Jesień, jesień już
Strachowi na wróble
Już nad czym się trudzić?
- Jesień, jesień już
I po tym ze w górze
Wiatr wróży kałuże, tak
- Jesień, jesień już
I po tym ze przecież
Jak zwykle, po lecie
- Jesień, jesień już
Ach, ten dzien. w kolorze śliwkowym!
- Berberysu i głogu ma smak...
Stawia drzewom pieczątki
- Żeby było w porządku
Ze już pora
Ze trzeba iść spać...
A my tak - po kieliszku, po troszeczku
Popijamy calutki ten dzień
- Próbujemy nalewki
Z dzikiej róży, z porzeczki
Żeby sprawdzić - czy zimą
To wypić się da?...
- To się w głowie nie mieści
Ze tak szumi szeleści
Tak bliziutko, o krok, prawie tuż
Głębokimi rzekami, pachnącymi szuwarami
Idzie jesień
I prosto w nasz prog...
- Ale co tam! przecież taka jesień złota
Nie jest zła!
- Ale co tam! Przecież taka jesień złota
Niechaj trwa...
Leszek Długosz

Basia - 2007-10-23 21:54:12

Jacek Kaczmarski "Cztery pory niepokoju"

  Wiosną lody ruszyły, Panowie Przysięgli.
Zakwitają pustynie, śnieg się w słońcu zwęglił,
Bóg umiera na krzyżu, ale zmartwychwstaje,
Kurczak z pluszu wysiedział Wielkanocne Jaje,
Baran z cukru nie martwi się losu koleją,
Świtem ptaki w niebieskim zapachu szaleją.
Tyle razy to wszystko już się wydarzyło,
Więc dlaczego przed strachem chowamy się w miłość?

- Bo za oknem wiosenny wiatr drzewami szarpie,
Budzą się do pracy upiory i harpie;
Nie ufaj w wieczory, wstań, zaciągnij story -
Upiory i harpie, harpie i upiory...

Latem cierpkie owoce pęcznieją słodyczą,
W tańcu pracy pszczoły na urodzaj liczą,
Słońce szczodrze wytrząsa swoją gęstą grzywę
Na ludzi ospałych, na miasta leniwe.
Matka Boska się pławi w złocie i zieleniach,
Pustoszeją w święto narodowe więzienia -
Tak co roku nas lato spokojem kołysze,
Więc dlaczego przed strachem chowamy się w ciszę?

- Bo za oknem grzmot się ściga z błyskawicą,
W letnią burzę tańczą Wodnik z Topielicą -
Zakochani w zbrodni, ofiar wiecznie głodni -
Wodnik i Topielica, Topielica i Wodnik.

Jesień kładzie słoneczne wspomnienia w słoiki,
Pachną zioła, pęcznieją worki i koszyki,
Przyjaciele wracają z podróży dalekich,
Obmywają stopy w nurcie własnej rzeki.
Pod wieńcem i zniczem usypiają zmarli
Zapomniawszy już o tym, co życiu wydarli,
Poeci o jesieni powielają sztampy,
Więc dlaczego przed strachem - zapalamy lampy?

- Bo za szybą jesienna ulewa zajadła,
Podchodzą do okien strzygi i widziadła.
Odwróć się od szyby, rozmawiaj na migi -
Strzygi i widziadła, widziadła i strzygi...

Zima dzieli istnienia na czarne i białe,
Zimą ciało ogrzejesz tylko innym ciałem,
Paleniska buzują, ciemnieją kominy,
Gęsim puchem piernaty wabią i pierzyny.
Trzej Królowie przybędą Panu bić pokłony,
Złożą dary bogate na wiechciu ze słomy.
Już lat dwa tysiące powraca to święto,
Więc skąd nad stołami milczące memento?

- Bo za oknem śnieżyca, chichoty i wycie,
Przed którymi na próżno chowamy się w życie.
Ten niepokój dopadnie nas zawsze i wszędzie -
Pamiętamy, co było...
Więc wiemy, co będzie

alutka51 - 2007-10-24 06:24:56

                                http://jesienny-pan.icx.pl/Malarstwo%20polskie/images/Rogalewska%20Ewa-Jesienne%20drzewo.jpg

Pieśń Jesienna

Dzisiaj odczuwam w mym sercu    http://republika.pl/blog_dx_689459/1335744/tr/1rose33.gif
gwiazd lekkie drżenie, lecz droga
zatraca się w duszy mgieł,
gubi się w gęstych obłokach.
Światło podcina mi skrzydła,
a smutków mych ból i rozpacz
zanurza moje wspomnienia
A wszystkie róże są białe,
tak białe, jak moja rozpacz,
i nie dlatego są białe,
że to śnieg na nich
na nich pozostał
Dawniej mieniły się tęczą.
Lecz i na duszę śnieg opadł.
Strzępy scen dawnych i pieszczot
śnieg duszy zdołał
zdołał zachować
ukryte w ludzkiej pamięci
światłach lub w cieniu i mrokach.
Czy kiedyś śmierć nas zabierze,
stopnieją śniegi? Czy po nas
przyjdzie śnieg inny lub innych
róż doskonalszych aromat?
Czy pokój będzie nam dany,
jak Chrystus nam prorokował?
Czy tę zagadkę odwieczną
ktoś kiedyś rozwiązać zdoła?
A jeśli miłość nas zwodzi?
Kto życie da nam zachować,
jeżeli zmierzch nas zanurzy
w prawdziwą świadomość
świadomość Dobra,
którego, być może, nie ma,
i Zła, co tętni koło nas?
Jeżeli zgaśnie nadzieja,
a wieża Babel ogromna
powstanie, czy drogi Ziemi
rozjaśni jakaś pochodnia?
Co z poetami, jeżeli
śmierć tylko śmiercią jest zgoła?
Co czeka sprawy uśpione,
o których każdy zapomniał?
O słońce wszystkich nadziei!
Księżycu! Wodo klarowna!
O czyste serce dziecinne!
O duszo kamieni szorstka!
Dzisiaj odczuwam w mym sercu,
jak drży gwiazd jasność ulotna,
i białe są kwiaty róż,
tak białe, jak moja rozpacz

Federico Garcia Lorca

Aska - 2007-10-24 17:58:40

Józef Czechowicz 
  O NIEBIE

Nie słychać już biegnących baranków
wilgotne obłoki poszły do innych poranków
a pustej hali nieba opada pył niebieski
filtruje się przez drutów przerwy i kreski
południe przysypuje się suche i szorstkie
nad sylwetkami aeroplanów i chłodem fabrycznych dzielnic

Warto śpiewać jego chwałę jest nasze i zamorskie
tak bardzo piękne gdy śmiga przez nie śmiały pion komina cegielni
a razem
nad dalekimi lasami dzwoni błękitnym żelazem
pierwotne i olbrzymie
gdy stanąwszy u białego miasta napełnia się dymem
gdy wie że jest dnia chlebem
warto śpiewać jego chwałę
Południe jest jasno jednakowe
popołudnie wygina swą powałę opada kruszynami tynku
za dni dziecinnych wyginała mi się nad samą głowę
i wtedy szeptał do mnie stamtąd ktoś mój synku

alutka51 - 2007-10-24 20:59:42


Siódma jesień                                                   http://images33.fotosik.pl/17/a60747ed671f5c52m.jpg
                                                             
Przyszła ciszą miłosierna Kseni:
Siódma jesień - najzłotsza, najsłodsza
Z wszystkich złotych i słodkich jesieni.

Moja jedna - jedyna - kochana!

Przyszła ciszą-drogą długich cieni,
Naszych cieni od dawnych jesieni,
I wszeptała się w nas, zadumana...

Moja jedna - jedyna - kochana!

Tyś ta sama - o siedem lat młodsza,
Prześwietlona, wypatrzona wzrokiem,
Smętniejącym w życiu z każdym rokiem
I stęsknionym tej świętej jesieni,
Co na zawsze się w duszę wpromieni!...

No i przyszła - najsłodsza, najzłotsza,
Przyszła ciszą - drogą naszych cieni...
Jeno patrzeć - a park się rozszumi,
Moja jedna - jedyna - kochana!
Jeno patrzeć - a lata dziecięce,
Moja jedna - jedyna - kochana,
Zaniemówią w nas szczęściem i trwogą,

I wzruszeniem nam głos się przytłumi,
I ściśniemy po raz pierwszy ręce,
Co już nigdy się żegnać nie mogą!
I znów, drżeniem sprzed laty wzruszeni,
Rozwiośnimy się w pierwszej jesieni,
Moja jedna - jedyna - kochana,
Zawsze tamta i zawsze ta sama,
Z mojej pierwszej i siódmej jesieni!
Julian Tuwim

alutka51 - 2007-10-26 08:13:26

POL. - I'll speak to him again.
What do you read, my lord?...
HAM. - Words, words, words!
Shakespeare

Moja piosenka

Źle, źle zawsze i wszędzie
Ta nić czarna się przędzie:
Ona za mną, przede mną i przy mnie, http://images33.fotosik.pl/19/d8222dd4ec29d7de.jpg
Ona w każdym oddechu,
Ona w każdym uśmiechu,
Ona we łzie, w modlitwie i w hymnie...   

Nie rozerwę, bo silna,
Może święta, choć mylna,
Może nie chcę rozerwać tej wstążki;
Ale wszędzie - o! wszędzie,
Gdzie ja będę, ta będzie:
Tu w otwarte zakłada się książki,

Tam u kwiatów zawiązką,
Owdzie stoczy się wąsko
By jesienne na łąkach przędziwo:
I rozmdleje stopniowo,
By ujednić na nowo,
I na nowo się zrośnie w ogniwo.

Lecz, nie kwiląc jak dziecię,
Raz wywalczę się przecie.
Niech mi puchar podadzą i wieniec!...
I włożyłem na czoło,
I wypiłem, a wkoło
Jeden mówi drugiemu: "Szaleniec!!"

Więc do serca, o radę,
Dłoń poniosłem i kładę,
Alić nagle zastygnie prawica:
Głośno śmieli się oni,
Jam pozostał bez dłoni,
Dłoń mi czarna obwiła pętlica.

Źle, źle zawsze i wszędzie
Ta nić czarna się przędzie:
Ona za mną, przede mną i przy mnie,
Ona w każdym oddechu,
Ona w każdym uśmiechu,
Ona we łzie, w modlitwie i w hymnie.

Lecz, nie kwiląc jak dziecię,
Raz wywalczę się przecie;
Złoto struna nie opuść mię lutni!
Czarnoleskiej ja rzeczy
Chcę - ta serce uleczy!
I zagrałem...
...i jeszcze mi smutniej.

Cyprian Kamil Norwid

Aska - 2007-10-26 16:38:41

Jest w Polsce sześć pór roku
chyba więcej nie ma
przedwiośnie
wiosna
lato
dwie jesienie
jedna ze złotem ucieka
w drugiej kalosz przecieka
i zima

Jan Twardowski
*********************

http://images13.fotosik.pl/87/198c1fb05861db91med.jpg


„Minęły słońca letniego skwary,
łaskawa jesień dzieli swe dary:                                                   
gdziekolwiek tylko wzrok się mój toczy,
jest czym ucieszyć i napaść oczy”…

Adam Naruszewicz

***********************

Aska - 2007-10-26 16:46:39

Deszcz jesienny

O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny
I pluszcze jednaki, miarowy, niezmienny,
Dżdżu krople padają i tłuką w me okno...
Jęk szklany... płacz szklany... a szyby w mgle mokną
I światła szarego blask sączy się senny...
O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny...
Wieczornych snów mary powiewne, dziewicze
Na próżno czekały na słońca oblicze...
W dal poszły przez chmurna pustynię piaszczystą,
W dal ciemną, bezkresną, w dal szarą i mglistą...
Odziane w łachmany szat czarnej żałoby
Szukają ustronia na ciche swe groby,
A smutek cień kładzie na licu ich młodem...
Powolnym i długim wśród dżdżu korowodem
W dal idą na smutek i życie tułacze,
A z oczu im lecą łzy... Rozpacz tak płacze...
To w szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny
I pluszcze jednaki, miarowy, niezmienny,
Dżdżu krople padają i tłuką w me okno...
Jęk szklany... płacz szklany... a szyby w mgle mokną
I światła szarego blask sączy się senny...
O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny...
Ktoś dziś mnie opuścił w ten chmurny dzień słotny...
Kto? Nie wiem... Ktoś odszedł i jestem samotny..
Ktoś umarł... Kto? Próżno w pamięci swej grzebię...
Ktoś drogi... wszak byłem na jakimś pogrzebie...
Tak... Szczęście przyjść chciało, lecz mroków się zlękło.
Ktoś chciał mnie ukochać, lecz serce mu pękło,
Gdy poznał, że we mnie skrę roztlić chce próżno...
Zmarł nędzarz, nim ludzie go wsparli jałmużną...
Gdzieś pożar spopielił zagrodę wieśniaczą...
Spaliły się dzieci... Jak ludzie w krąg płaczą...
To w szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny
I pluszcze jednaki, miarowy, niezmienny,
Dżdżu krople padają i tłuką w me okno...
Jęk szklany... płacz szklany... a szyby w mgle mokną
I światła szarego blask sączy się senny...
O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny...
Przez ogród mój szatan szedł smutny śmiertelnie
I zmienił go w straszną, okropną pustelnię...
Z ponurym, na piersi zwieszonym szedł czołem
I kwiaty kwitnące przysypał popiołem,
Trawniki zarzucił bryłami kamienia                                             
I posiał szał trwogi i śmierć przerażenia...
Aż, strwożon swym dziełem, brzemieniem ołowiu
Położył się na tym kamiennym pustkowiu,
By w piersi łkające przytłumić rozpacze,
I smutków potwornych płomienne łzy płacze...
To w szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny
I pluszcze jednaki, miarowy, niezmienny,
Dżdżu krople padają i tłuką w me okno...
Jęk szklany... płacz szklany... a szyby w mgle mokną
I światła szarego blask sączy się senny...
O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny...


Leopold Staff

alutka51 - 2007-10-26 17:44:11

JESIENNA TAKA SOBIE MIŁOŚĆ            http://acn.waw.pl/mira1/poezja-jesien/Malgorzata1/malgorzata9_pliki/BreathofGaia.jpg


          Miłość to jak,
        potok wiosennej trawy ,
        jak pierwszy wiosenny kwiat
        Jak trawa soczysta
        przepięknej urody,
        jak motyl na wietrze
        czyż nie jest tak?

        Jak niebo błękitne
        i słońce gorące
        jak ciepły letni deszcz,
        jak tęcza na niebie
        jak w lecie grad.

      Jak symfonie  Beethovena
      i Vivaldiego pory roku.
      Miłość to jesienne miłowanie,
      w babim lecie zaplątanie,
      miłość lat nie wybiera
      miłość to losu dar
      To nasze jesienne kochanie
      nie wierzysz ?
      przekonaj się sam!

Małgorzata


alutka51 - 2007-10-27 16:35:37

                                           
Pokochaj  jesień
                                                                   http://images32.fotosik.pl/22/baf50c0b64f69527.jpg
Spróbuj pokochać jesień
z niesamowitymi urokami
Spójrz ile piękna niesie
obdarzając cię nowymi dniami.

Kolorowo jak wiosną
barwne liście ostatki zieleni
Dadzą chwilę radosną
twą szarość życia mogą odmienić.

Wieczór szybciej nastaje
słońce też znika wcześniej niż latem
Lecz nowe czy nie daje
chwile spokoju skorzystaj zatem.

Tadeusz Karasiewicz

Aska - 2007-10-27 22:42:56

Jesienne liście


(Zbigniew Barteczka)


Jesienne liście wolno opadają
Na puste ozłocone parkowe alejki
Wiatr cicho szepce ciepłe słowa
Tylko kasztany nieruchomo trwają
We wiotkich dłoniach gałęzi
Ziemia poraniona kolcami postępu
Płacze nitkami chylących się wierzb
Pamięci pył miota się niespokojnie
Powracają obrazy - kontury dni, których
Nie zapomnisz już nigdy...


http://img183.imageshack.us/img183/5753/drew57deszcz2dm7bk6.gif

alutka51 - 2007-10-27 23:16:52

Ty i jesień
                                                                                        http://acn.waw.pl/mira1/poezja-jesien/liebert1/La_Thange_Henry_An_Autumn_Morning.jpg
Na ziemi jesień wietrzna konary drzew pochyla.
Perełki chmur po niebie jak na różańcu goni.
W ogrodach Twoich oczu kołyszą się motyle,
W pasiekach ust Twych słodkich rój miodno-złoty dzwoni.

Już spłonął po zagrodach rumieniec jarzębiny
I dzwonki kulek srebrnych nić toczą nad przełęczą,
Ale gdy ino oczy ku Twoim oczom skłonię -
Dzwonkami, jarzębiną jesienne dni me dźwięczą.

Panienko moja dobra, która na czoło ciche
Pieszczotą dłonie zsyłasz jak ptaki najłaskawsze.
Najsmutniejszemu z ptaków, co w moich piersiach bije.
W ogrody oczu pozwól zabłąkać się na zawsze.

alutka51 - 2007-10-29 18:29:40

We wszystkich barwach

Jesienią
Jestem jesienna                                       http://acn.waw.pl/mira1/poezja-jesien/mirka/chipmunktop.jpg
deszczem umyta
na suchych liściach
śpiąca
z kłującym
kasztanem w dłoni

szukam barw
co mnie dopełnią
zrumienią
nasączą zapachem
co oszałamia

zimą
jestem zimowa
szczypiąca mrozem
grzeję się schowana
w skarpetach nocnych
ze śniegiem
na powiekach

szukam bieli
co mnie rozjaśni
powlecze blaskiem
oczy zamglone


wiosną
jestem wiosenna
wypuszczam z dłoni
świeże pędy
witam życie

szukam ptaków
co mnie uniosą
nauczą śpiewać
pieśni radosne

latem
jestem letnia
nagrzana słońcem
rozdaję wokół
blask oczu

szukam spełnienia
co mnie rozmarzy
rozleniwi nieskromnie
bezmiarem
nieprzyzwoitości
najzdrowszej
najlepszej

Taka Mirka


alutka51 - 2007-10-30 17:09:54

W noc jesienną


Na sine góry, na czarne bory                http://www.rotfl.ltd.pl/data/media/120/jesien07.gif
Skoszone szare łany
Pada księżyca światła mgławica
Jak gdyby szron świetlany
I ziemia cała w blask się ubrała
i drzemie lśniąc srebrzyście
a w ciszy sennej wicher jesienny
szumi, kołysząc liście
Jak żuraw bierze krople na pierze
gdy brodzi po strumieniach
i w głąb wszechświata z kroplą wylata
i gubi ją w przestrzeniach
Ty orlopióry wichrze ponury
mącący leśną głuszę
nad granit siny, w niebios głębiny
weź z sobą moją duszę
Po widnokręgu, z kręgu do kręgu
przestrzennych fal niech płynie
i gdzieś w nicości, w nieskończoności
roztopi się i zginie....

Kazimierz Tetmajer

alutka51 - 2007-11-01 07:52:54

Listopady
                                                                         http://www.rotfl.ltd.pl/data/media/120/jesien02.gif
Cale życie zrywam się i padam,
jakbym w piersi miał wiatr na uwięzi,
i chwytają mnie złe listopady
czarnymi palcami gałęzi.
Ja upiłem się tym tchem, tym szumem,
niepokojem, który serce zatruł-
to dlatego śpiewać już nie umiem,
tylko wołam wołaniem wiatru,
to dlatego codziennie się tułam
po wieczornych, po czarnych ulicach
i prowadzi mnie wilgotny trotuar
w mgłę wilgotną, która bólem nasyca.
Acetylen słów płonie na wargach,
płonie we mnie bolesna maligna,
chodzę błędny, jak ludzie w letargu,
zewsząd, zewsząd niepokój mnie wygnał.
Nie ma wyjścia, nie ma wyjścia, nie ma wyjścia,
muszę chodzić coraz dalej, coraz dłużej.
Jestem wiatr szeleszczący w liściach,
jestem liść zagubiony w wichurze.
Tylko w oczach mgła i oczy bolą,
tylko serce bije coraz częściej.
Jak błękitny płomień alkoholu,
płoniesz we mnie moje nieszczęście.
Muszę chodzić, muszę męczyć się wiecznie,
w mgle za włosy mnie wloką wieczory,
lecą za mną, nieprzytomne, pospieszne,
moje słowa, moje upiory.
Muszę wiecznie zrywać się i padać,
jakbym w piersi miał wiatr na uwięzi.
Pochwyciły straconą radość
nagie gałęzie.
Przelatują, wieją przeze mnie
listopady chwil, których nie ma...
To-tylko liście jesienne.
To-pachnie ziemia.
Broniewski.

 

Aska - 2007-11-02 20:51:57


http://img91.imageshack.us/img91/6673/239a02af0b0f13e6medrn5.jpg


http://img249.imageshack.us/img249/8039/pict0029uk9.jpg Wierzba płacząca

alutka51 - 2007-11-03 10:13:44

Erotyk jesienny 
Niby banalny, stary temat,                             
Szelest jesiennych, rdzawych liści,
A w sercu rodzi się poemat                         http://acn.waw.pl/mira1/poezja-jesien/asnyk/fall_lake_right-L_William_Boyer.jpg
I żal, i gorycz nienawiści,
I rozpacz, że się wciąż pamięta,
Że chodzi wciąż po moich śladach ?
Miłość w tęczowy łuk rozpięta,
W sonetach śpiąca i w balladach.
Gdzież jest ta jesień purpurowa,
Moja i twoja, wilanowska?
W jakich jej trzeba szukać słowach,
W jakich jej piękno zamknąć zgłoskach,
Aby przestała być wspomnieniem,
Abym nie myślał więcej o niej,
Goniąc przeszłości moje cienie
W londyńskim parku, w Kensingtonie.
Słuchaj, daleka moja, miła,
Jeśli tam także liść szeleści ?
Z wygnania mego ci posyłam
List romantycznej pełen treści
I do ust twoje ręce tulę,
Pachnące ręce, jak dwa kwiaty,
Wierząc, że podasz je najczulej
Tym samym ruchem, co przed laty.
...Pusto i zimno. "Nikt nie woła".
Tu inna jesień, inni ludzie.
To wiatr mi zgarnia włosy z czoła,
To mgła otula blaski złudzeń.
Idę w dalekie i nieznane.
I to ci powiem tylko, miła:
Że kochać ciebie nie przestanę
Nawet... jeżeliś mnie zdradziła.

Ryszard Kiersnowski :) :) :)

alutka51 - 2007-11-08 22:30:47

Mimozami....inspiracja do wiersza J. Tuwima

Mimozami rozpoczęła się jesień,
taka cicha, urocza,                             
pachnąca,
wiatru śpiewem kolorowe z drzew
liście,
delikatnym pocałunkiem już strąca....

Z szmaragdowym oczu spojrzeniem
i z namiętnym, jesiennym
westchnieniem,
we fiolecie wrzosów tak
strojna,
w obfitości jesiennej tak hojna.

Zlotem, brązem i gama
czerwieni
tka dywany z liści
pachnące,
srebrem szronu, jak cudna koronka,
haftuje kwiaty na lace....

I jarzębin szkarłat czerwieni,
klonów złoto ścieli pod
drzewa,
a z jej oczu, rozrzewnienia jej
serca,
tryska w ziemie jesienna ulewa.

Ukochanie serc ludzi koi
i oziębia ich gorące
westchnienia,
słodkim ustom pocałunki
kradnie
nakazuje jesienne milczenia....

W dusze spokój z czary swej
przelewa
i unosi nostalgia kusząco,
nutka smutku, nutka żalu
jesiennego,
usypia w nas miłość gasnąca.
Maria Janik

http://www.rotfl.ltd.pl/data/media/79/11899njarq67r8j.jpg

wscieklyuklad - 2007-11-08 22:41:07

.Śnieg za oknem sypie,
Białe gwiazdeczki
rozpłaszczają się
na szybie
ciekawości świata.
Na podwórku
ogromne białe kule
w bałwana poukładali.
Marchwianym nosem
drogę mi wskazuje.....

Aska - 2007-11-09 06:32:59

A ja nie chcę bałwana, chcę lata, a jesień kńczy się i zimny deszcz leje
http://kurssikory.pl/contents/img/artykuly/pp_sztuka_prezentacji_balwan.gifhttp://republika.pl/blog_rm_1345032/2786051/tr/roza_lezka.gif

http://republika.pl/blog_rm_1345032/2786051/tr/roza_lezka.gifKLIKNIJ

klara - 2007-11-09 10:48:18

Przypomniał mi się pierwszy wierszyk w wykonaniu mojego dziecka:

Stoi bałwan[bamban]stoi
i słoneczka się nie boi,
Aż słoneczko zaświeciło
i bałwana już nie było[bambana ma!]

Aska - 2007-11-09 15:17:00

Iłłakowiczówna Kazimiera - O jesieni, o jesieni
.http://i.wp.pl/a/f/jpeg/10921/HKG2004112584862.jpeg

Niech się wszystko odnowi,odmieni...
O jesieni, jesieni, jesieni .....
Niech się nocą do głębi przeźrocza
nowe gwiazdy urodzą czy stoczą,
niech się spełni, co się nie odstanie,
choćby krzywda, choćby ból bez miary,
niesłychane dla serca ofiary,
gniew czy miłość, życie czy skonanie,
niech się tylko coś prędko odmieni.
O jesieni!... jesieni! ... jesieni!

Ja chcę burzy, żeby we mnie z siłą
znowu serce gorzało i biło,
żeby życie uniosło mnie całą
i jak trzcinę w objęciu łamało!
Nie trzymajcie, nie wchodźcie mi w drogę
już się tyle rozprysło wędzideł ...
Ja chcę szczęścia i bólu, i skrzydeł
i tak dłużej nie mogę, nie mogę!
Niech się wszystko odnowi, odmieni! ...
O jesieni! ... jesieni! ... jesieni.

jovanka - 2007-11-09 18:03:13

piękne i pięknie się czyta ...........szukałam i wklejałam na MyK-ach........

Aska - 2007-11-10 19:03:10

http://img105.imageshack.us/img105/2445/pict0009arv2.jpg

Jesienna dziewczyna

Kalina Jędrusik, Jeremi Przybora, Jerzy Wasowski

Piosenka jest dobra na wszystko

Jeremi Przybora, Jerzy Wasowski

alutka51 - 2007-11-10 19:19:13

No Asia w końcu ,to tak naprawdę powinien być Twój wątek.Muzyczka pierwsza klasa :applause:

Pieśń Jesienna

Dzisiaj odczuwam w mym sercu
gwiazd lekkie drżenie, lecz droga     http://www.rotfl.ltd.pl/data/media/120/jesienny_widoczek3.gif
zatraca się w duszy mgieł,
gubi się w gęstych obłokach.
Światło podcina mi skrzydła,
a smutków mych ból i rozpacz
zanurza moje wspomnienia
A wszystkie róże są białe,
tak białe, jak moja rozpacz,
i nie dlatego są białe,
że to śnieg na nich
na nich pozostał
Dawniej mieniły się tęczą.
Lecz i na duszę śnieg opadł.
Strzępy scen dawnych i pieszczot
śnieg duszy zdołał
zdołał zachować
ukryte w ludzkiej pamięci
światłach lub w cieniu i mrokach.
Czy kiedyś śmierć nas zabierze,
stopnieją śniegi? Czy po nas
przyjdzie śnieg inny lub innych
róż doskonalszych aromat?
Czy pokój będzie nam dany,
jak Chrystus nam prorokował?
Czy tę zagadkę odwieczną
ktoś kiedyś rozwiązać zdoła?
A jeśli miłość nas zwodzi?
Kto życie da nam zachować,
jeżeli zmierzch nas zanurzy
w prawdziwą świadomość
świadomość Dobra,
którego, być może, nie ma,
i Zła, co tętni koło nas?
Jeżeli zgaśnie nadzieja,
a wieża Babel ogromna
powstanie, czy drogi Ziemi
rozjaśni jakaś pochodnia?
Co z poetami, jeżeli
śmierć tylko śmiercią jest zgoła?
Co czeka sprawy uśpione,
o których każdy zapomniał?
O słońce wszystkich nadziei!
Księżycu! Wodo klarowna!
O czyste serce dziecinne!
O duszo kamieni szorstka!
Dzisiaj odczuwam w mym sercu,
jak drży gwiazd jasność ulotna,
i białe są kwiaty róż,
tak białe, jak moja rozpacz
Frederico Garcia Lorca

Aska - 2007-11-10 20:09:59

Dziękuję Alutka. http://www.animowane-gify.net/gify/1/26.gif Zdjęcie dzisiaj zrobiłam na działce, troszkę pobawiłam się nim i wyszedł taki bohomaz nie do odwrócenia.http://www.animowane-gify.net/gify/20/30.gif

wscieklyuklad - 2007-11-10 20:21:42

Przysiadłem na kamieniu
pomiędzy Aniołami
o skrzydłach białych.
Patrząc w taflę jeziora
widziałem
jak jesień opada ku niej
stopy swe omywając.
Anioły zatrzepotały piórami,
a wtedy z głębiny
popłynął ku mnie
duch poety.

alutka51 - 2007-11-10 20:26:28

Miałaś tyle pięknych zdjęć to czemu nie wklejasz hmhttp://www.emotka.pl/emotikony/emocje/222.gif

Jesień

Już liść opada, zżółknieją lasy                    http://acn.waw.pl/mira1/poezja-jesien/spadajace1_pliki/aut4_pliki/aut4.jpg
Otrzęsa owoce wrzesień;
Minęły z latem pogodne czasy,
Nastaje posępna jesień.
Gdzie pierwej jasne kwitnęły róże,
Zostają teraz tam głogi;
Gdzie pierwej bujne rumiało zboże,
Ścierń teraz tam kole nogi.
Podobnym trybem ludzkie podniety
Błysną, połechcą i giną.
Z wiekiem uroda i blask kobiety
Jak wody potoczne płyną.
Wszystko, co widzim, na świecie mija,
Wszystko się rychło starzeje.
Dzień za dniem leci, a czas wywija
Odmnienne coraz koleje.
Moje to tylko serce bez zmiany
Służy statecznie Kostusi.
Zawsze swe dla niej rozrzewnia rany
I kochać ja zawsze musi.
Niechaj rok pory przekształca swoje,
Na zmiennej ważąc je szali.
Ja zawsze przy mej Kostusi stoję,
Jednaki ogień mie pali.
Lube mi wprawdzie czyni pieszczoty,
Przez krasę ciała powierzchna;
Lecz bardziej bawią duszne przymioty,
Które jej nigdy nie zmierzchną
Kostunio moja! pięknaś, bo młoda;
Powabnaś, boś kwiatek świeży.
Lecz w to nie ufaj: blask i uroda
Jak wiosna z latem ubieży.
Ufaj w tym sercu, coć stale kocha.
I co cię nigdy nie zdradzi:
W nim się gruntuje miłość niepłocha,
Której traf żaden nie zgładzi.
F.Dionizy Kniażnin

Aska - 2007-11-10 21:33:28

A nie jest to ciekawa fotka? Jakbym chciała tak zrobić nie wyszła by na pewno. :)
I teraz muszę coś wkleić http://www.animowane-gify.net/gify/18/16.gif
                                                                                                               Jesień
http://www.rotfl.ltd.pl/data/media/120/woda-krajobraz.gif

alutka51 - 2007-11-10 21:59:39

Asia super tylko trzeba sie domyślić żeby kliknąć w jesień :applause: :applause: :applause: KLIKNIJ  W FOTKĘ :)

http://images28.fotosik.pl/20/0a8a49eec7182798m.jpg

http://images25.fotosik.pl/85/9199b5afdd7978f9med.jpg

Aska - 2007-11-11 04:55:08

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

alutka51 - 2007-11-11 13:00:04

hahaha nie trzeba :):):) Asia i u mnie śnieg pada :)
Napiętnowanie Jesieni

Jesień to nie melancholia to wściekłość
co rok powtarzana próba końca
Wyprute wnętrzności ziemi
na wierzchu buraki kartofle i brukiew
co się kryło przed światem wydane jest na łup
człowieka
woda ze stawów spuszczona ławice karpi
wyrzucone na brzeg
drzewom urywa głowy wiatr gną się zmierzwione
nieprzytomnie
i aż do horyzontu zapach ziemi mdły i miłosny
rozszerza nozdrza koniom
ciągnącym fury wyładowane jak wozy wygnańcze
Zdarte przemocą z drzew liście budzą żal tak
gwałtowny
że chciałoby się gnać razem z nimi
z tym wszystkim co odchodzi a próbowało żyć
w nadziei nieśmiertelności
Pożary czerwieni brązowe wybuchy dębów
i deszcz poganiający wszystko co spotyka w marszu
Naprzód wygnańcy Naprzód
Tłumy zapędzane pod dachy
ostatnie zwierzęta szukające zimowego schronu
przed chłodem
a potem mgły spadające kurtyna za kurtyną
zbielały horyzont złudnych gór z których
samobójczy skok
uczynimy wraz z listopadem
prosto w grudniową noc
Julia Hartwig

http://images29.fotosik.pl/111/62b2d65339693d4e.jpg

Aska - 2007-11-11 16:19:24

Alutka chcesz śnieg?                       
-Proszę śnieg z dnia dzisiejszego :), tak budził się dzień :)

Zła zima
Hu! Hu! Ha! Nasza zima zła!
Szczypie w nosy, szczypie w uszy
Mroźnym śniegiem w oczy prószy,
Wichrem w polu gna!
Nasza zima zła!

Hu! Hu! Ha! Nasza zima zła!
Płachta na niej długa, biała,
W ręku gałąź oszroniała,
A na plecach drwa...
Nasza zima zła!

Hu! Hu! Ha! Nasza zima zła!
A my jej się nie boimy,
Dalej śnieżkiem w plecy zimy,
Niech pamiątkę ma!
Nasza zima zła!

Maria Konopnicka

M.A.Jopek i J.Przybora
http://img100.imageshack.us/img100/3562/1zimavd3.jpg http://img137.imageshack.us/img137/6808/zima1dr7.jpg

alutka51 - 2007-11-11 17:42:13

Co z tego że śnieg pada jak jeszcze kalendarzowa jesień.Popadało porządnie ale już śnieg topnieje.Mam jeszcze kilka pięknych fotek to muszę wkleić :):):) Asia ten wierszyk to każdy na pamięć zna hahaha .Pozdrawiam :) No widzisz o mały włos nie przegapiłam piosenki ,dzięki :)

Chleb już wystygł w piecu
W palenisku płomień śpi wtulony w popiół
A ja jednak wciąż czekam
I zmęczone oczy obracam na drogę

Bo jeśli wrócisz dziś
Kto poda ci strawę i piwa dzban
Bo jeśli wrócisz dziś
Kto z kurzu obmyje twoja twarz

Wiec nie bądź zły że nie śpię
I ze sen odganiam od siebie
Opadły liście już jesień
A ja nie mam wieści od ciebie

Lecz jeśli wrócisz dziś
Ja podam ci strawę i piwa dzban
Bo jeśli wrócisz dziś
Ja z kurzu obmyje twoja twarz

Chleb wystygł już w piecu
W palenisku płomień śpi wtulony w popiół
A ja jednak wciąż czekam
Chodź zmęczonych oczu nie obrócę już na droge

Lecz jeśli wrócisz dziś
Na stole stoi strawa i piwa dzban
Bo jeśli wrócisz dziś
Przy studni obmyj z kurzu twarz
Gnomek

http://images23.fotosik.pl/111/6ce285ff1113fa7dmed.jpg

Aska - 2007-11-11 17:55:46

Wiem, że każde dziecko zna, ale zimowe wierszyki zostawię na zimę. Teraz podroczę się z nią. http://republika.pl/blog_ty_379279/616254/tr/drzewo__11_.gif

alutka51 - 2007-11-11 18:08:08

I tak trzymać :):):)
L  i  s  t  o  p  a  d 

Złote, żółte i czerwone
Opadają liście z drzew,
Zwiędłe liście w obcą stronę
Pozanosił wiatru wiew.

Nasza chata niebogata,
Wiatr przewiewa ją na wskroś,
I przelata i kołata,
Jakby do drzwi pukał ktoś.

W mokrych cieniach listopada
Może ktoś zabłąkał się?
Nie, to tylko pies ujada.
Pomyśl także i o psie.

Strach na wróble wiatru słucha,
Sam się boi biedny strach,
Dmucha plucha-zawierucha,
Całe szyby stoją w łzach.

Jakiś wątły wóz na szosie
Ugrzązł w błocie aż po oś,
Skrzypią, jęczą w deszczu osie,
Jakby właśnie płakał ktoś.

Mgły na polach, ciemność w lesie,
Drga jesieni smutny ton,
Przyjdzie wieczór i przyniesie
Sny i mgły, i stada wron.

Wyjść się nie chce spod kożucha,
Blady promyk światła zgasł,
Dmucha plucha-zawierucha,
Zimno, ciemno, spać już czas.
Jan Brzechwa

http://images31.fotosik.pl/41/ddbdfbacb319cb39med.jpg

Aska - 2007-11-12 16:51:59

http://images27.fotosik.pl/96/f5448318f6bdcfd4med.jpg



Alutko, to dla Ciebie, kliknij <<TUTAJ>>

alutka51 - 2007-11-12 19:28:46

O Asiu dzięki :* Ale moja mamuśka też chetnie by posłuchała :) A ja też mam coś dla Ciebie  KLIKNIJ W FOTKĘ :)

http://www.tulumba.com/mmTULUMBA/Images/FL_604100GH209_250.jpg

Jesienne róże

Jesienne róże, róże smutne herbaciane
Jesienne róże są jak usta twe kochane.
Drzewa w purpurze ostatni dają nam schron
A serca biją jak dzwon, na jeden ton.

Jesienne róże szepczą cicho o rozstaniu
Jesienne róże mówią nam o pożegnaniu
I w liści chmurze idziemy przez parku głusz
Jesienne róże więdną już.

Tak niedawno był maj, byliśmy tak szczęśliwi
Uśmiechnięci i tkliwi, któż te dni znów ożywi.
Chłodną rękę swą daj, spójrz mi w oczy i powiedz
Czy mnie kochasz ja wiem, to jest złudą i snem.

Jesienne róże...

Ty nie kochasz mnie już tak jak dawniej to było
Całą w uczuć swych siłą to się wczoraj skończyło.
Dzisiaj więdnie wśród róż nasza miłość gorąca
Zanim zwiędnie jak kwiat pozwól odejść mi w świat

Jesienne róże szepczą cicho o rozstaniu.
Mieczysław Fogg

Basia - 2007-11-13 04:56:03

Uwielbiam to tango i jak weszlam na You Tube przypomnialam sobie "Ostatnia niedzielę",ale w wykonaniu Fronczewskiego.To byla absolutna rewelacja.Dusza sie rwala na strzepy. Patrzyłam sobie na róże,zwlaszcza herbaciane,ktore lubie najbardziej i dopadla mnie zboczona natura ogrodniczki.Te roże mają takie piękne,zdrowe liście,a ja przez cale lato walczylam z czarną plamistościa liści. I przegrałam.Buuu...

alutka51 - 2007-11-13 07:32:27

Basiu ja piosenek M.Fogga zawsze słuchałam ,podoba mi się jego głos no i słowa piosenek.Zresztą bardzo lubię słuchać stare piosenki.To teraz posłuchamy Krzysztofa Klenczona- Jesień idzie przez park kliknij w fotke :)

http://www.pejzazbezciebie.pl/thumbs/rbf_dsc_1619.jpg

http://th.interia.pl/20,ga9f2a9e0811698/i31771.jpg

Aska - 2007-11-13 10:22:02

Jak Mieciu, to proszę. To jest rzadko puszczane w programach muzycznych.

TUTAJ KLIKNIJ

Obraz olejny Moniki Pawłowskiej

http://mpawlowska.nazwa.pl/wp-content/uploads/2006/12/olej_2005_3_jesien_1_s.jpg

alutka51 - 2007-11-13 10:43:56

Asia :applause: ale to ma sie do jesieni ale co tam dalej.Było na kim oko zawiesić :) M.Fogg -Ta ostatnia niedziela :) Kliknij w fotkę :)

http://www.fogg.tc.pl/fogg3_.jpg

J e s i e ń 

Bezładny ton
blask kolorów złotem gra
ze wspomnieniem lata
przyklejony do ust
liścia smak
przez okno i w długą dal
w zlane w jesień drzewa
w dygot gałązek
w ckliwe tematy
w wiatr

nabiera prędkości
wizja jesieni
kolorem rozbrzmiewa
na świat.
Benderaz
http://images30.fotosik.pl/111/479f6efd40fcc20fmed.jpg

alutka51 - 2007-11-13 16:44:03

Wybacz ale tej kobiety nie trawię ,choć ta piosenka jest dobra :) Cygańska jesień  :)

http://images27.fotosik.pl/112/7919035ab8244f02m.jpghttp://images32.fotosik.pl/43/83c57909749cfe9e.gif

alutka51 - 2007-11-13 18:32:57

LEOPOLD STAFF - Deszcz jesienny

O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny
I pluszcze jednaki, miarowy, niezmienny,
Dżdżu krople padają i tłuką w me okno...
Jęk szklany... płacz szklany... a szyby w mgle mokną
I światła szarego blask sączy się senny...
O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny...

Wieczornych snów mary powiewne, dziewicze
Na próżno czekały na słońca oblicze...
W dal poszły przez chmurną pustynię piaszczystą,
W dal ciemną, bezkresną, w dal szarą i mglistą...
Odziane w łachmany szat czarnej żałoby
Szukają ustronia na ciche swe groby,
A smutek cień kładzie na licu ich miodem...
Powolnym i długim wśród dżdżu korowodem
W dal idą na smutek i życie tułacze,
A z oczu im lecą łzy... Rozpacz tak płacze...

To w szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny
I pluszcze jednaki, miarowy, niezmienny,
Dżdżu krople padają i tłuką w me okno...
Jęk szklany... płacz szklany... a szyby w mgle mokną
I światła szarego blask sączy się senny...
O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny...

Ktoś dziś mnie opuścił w ten chmurny dzień słotny...
Kto? Nie wiem... Ktoś odszedł i jestem samotny...
Ktoś umarł... Kto? Próżno w pamięci swej grzebię...
Ktoś drogi... wszak byłem na jakimś pogrzebie...
Tak... Szczęście przyjść chciało, lecz mroków się zlękło.
Ktoś chciał mnie ukochać, lecz serce mu pękło,
Gdy poznał, że we mnie skrę roztlić chce próżno...
Zmarł nędzarz, nim ludzie go wsparli jałmużną...
Gdzieś pożar spopielił zagrodę wieśniaczą...
Spaliły się dzieci... Jak ludzie w krąg płaczą...

To w szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny
I pluszcze jednaki, miarowy, niezmienny,
Dżdżu krople padają i tłuką w me okno...
Jęk szklany... płacz szklany... a szyby w mgle mokną
I światła szarego blask sączy się senny...
O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny...

Przez ogród mój szatan szedł smutny śmiertelnie
I zmienił go w straszną, okropną pustelnię...
Z ponurym, na piersi zwieszonym szedł czołem
I kwiaty kwitnące przysypał popiołem,
Trawniki zarzucił bryłami kamienia
I posiał szał trwogi i śmierć przerażenia...
Aż, strwożon swym dziełem, brzemieniem ołowiu
Położył się na tym kamiennym pustkowiu,
By w piersi łkające przytłumić rozpacze,
I smutków potwornych płomienne łzy płacze...

To w szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny
I pluszcze jednaki, miarowy, niezmienny,
Dżdżu krople padają i tłuką w me okno...
Jęk szklany... płacz szklany... a szyby w mgle mokną
I światła szarego blask sączy się senny...
O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny...

http://images1.fotosik.pl/232/e8127599a2d2a242med.jpg

Aska - 2007-11-14 23:38:05

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

alutka51 - 2007-11-15 08:40:13

Dzięki Asiu :)   (*)  Sława Przybylska-Pamiętasz była jesień :)

http://img.interia.pl/wiadomosci/nimg/Slawa_Przybylska_dala_fot_1845071.jpg

http://th.interia.pl/10,g04a63ac41331433/3_i297995.jpg

alutka51 - 2007-11-17 16:54:20

Marek Grechuta-Świat w obłokach :)
http://www.retro.bielsko.pl/zdj_pub/duzyp_154_245px-Marek_Grechuta_01.jpg

http://th.interia.pl/20,ga9f2a9e0811698/i31768.jpg

hrabina_balkanska - 2007-11-20 12:33:07

Maria Pawlikowska - Jasnorzewska

J E S I E N

Gąszcz złotoblady
jak zeschły wieniec dębowy,
jak stos listów pełnych miłości i zdrady,
o których już nie ma mowy.
Obręcze gałęzi płowych
wiążą się w koszyk złoty
Tam sarny wstają z klęczek, tu szeleszczą sowy
i wiewiórki wyskakują jak z groty.
Orzechy potrójne zwisają jak z półek,
słońce jak driada przemyka się schylone,
a fauny wabią w tę i w tę stronę,
naśladując głosy kukułek.
Na niespodzianej i okrągłej łące
stanęła sama jesień w amazonce czarnej,
w woalce bladej
i wsparta na klaczy swej złotogniadej,
oczami zranionej sarny
patrzy na liście lecące
Zdejmuje złoty trykot, patrzy na zegarek
wstrząsa obcięte włosy, malowane henną,
i zaciska powieki fiołkowe i stare
i płacze rosą jesienną

Aska - 2007-11-20 13:17:30

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

alutka51 - 2007-11-20 17:23:35