Ogłoszenie

Chcesz zarejestrować się? - Zgłoś chęć udziału w wątku „Do administratora Od administratora”


#16 2007-10-23 06:37:45

 Aska

Administrator

15591522
Zarejestrowany: 2007-10-14
Płeć: K

Re: Masz swój ulubiony wiersz?

Tuwim Julian

Rozmyślania

"Nie ma tam, mociumpanie, lepszej rzeczy w świecie,
Jak, parne dobrodzieju, w wieczór chłodny, słotny
Piwka sobie, ten tego, troszkę, jak to wiecie,
Kiedy czlek, psiakrew, siedzi, jak kołek samotny.

Papierosika, owszem, zapalić nie wadzi,
Pociągnąć, panie tego, z kafelka czasami,
Pomarzyć, niby... tego... o Jadzi, o Władzi,
He-he-he! Stare dzieje! figle z pannicami!

Liścik, panie kochany, wydobyć z szufladki,
Róźowiutki, cacany, aż serduszko mięknie,
Śród kartek zapisanych - zasuszone kwiatki,
Łezka, panie łaskawy... pięknie było, pięknie...

A potem, mociumpanie... tego... znowu łezka,
I, panie dobrodzieju, niby znów... i tego...
I łzy do kufla, panie... chroń. Matko Niebieska,
I płacze się, asanku, do rana samego!..."


http://www.madzik.pl/linie/pookline.gif


"Żyj! - krzyknęła nadzieja
... bez Ciebie nie potrafię - odparło cicho życie ...


Prawdziwy przyjaciel to ten, który mnie zna i nadal lubi

Offline

 

#17 2007-10-23 14:25:25

Lilija

Gość

Re: Masz swój ulubiony wiersz?

Ten wiersz Norwida zawsze na mnie działa, bez względu na porę roku

Cyprian Kamil Norwid

Jesień

O – ciernie deptać znośniej – i z ochotą
Na dzid iść kły,
Niż błoto deptać,  ile z łez to błoto,
A z westchnień mgły...

*
Tęczami pierwej niechże w niebo spłyną
Po złotszy świt –
Niech chorągwiami wrócą – a z nowiną
Na cało-kwit.

*
Bo ciernie deptać słodziej – i z ochotą
Na dzid iść kły,
Niż błoto deptać, ile z łez to błoto,
A z westchnień mgły...

 

#18 2007-10-23 16:00:15

 Aska

Administrator

15591522
Zarejestrowany: 2007-10-14
Płeć: K

Re: Masz swój ulubiony wiersz?

Lubię wiersze Tetmajera

Jaka cisza! Jak dziwnie wyglądają drzewa - -
jaki dziwny szum wody - - coś, co niepokoi,
snuje się po dolinie, wśród gęstwin się roi - -
lęk ciche mgły swych skrzydeł w powietrzu rozwiewa..

Jakie dziwne niewidny księżyc światło zlewa - -
jaki dziwny, posępny, wielki cień tam stoi -
zda się, widmo u groty głębokich podwoi - -
jak dziwnych głosów echo skądś wśród gór pobrzmiewa...

Zda się, że coś zawodzi, skowyczy i płacze -
cicho!... jaki dreszcz szybko przemknął się gęstwiną -
gdzieś w lesie zajęczały ponuro puchacze...

Tu - mogiła pod stosem chrustu i smreczyną -
zwierzę jakieś ze stosu w ciemną gęstwę skacze - -
jaki dziwny czar idzie Kościelisk doliną...


http://www.madzik.pl/linie/pookline.gif


"Żyj! - krzyknęła nadzieja
... bez Ciebie nie potrafię - odparło cicho życie ...


Prawdziwy przyjaciel to ten, który mnie zna i nadal lubi

Offline

 

#19 2007-10-23 16:39:58

hrabina_balkanska

Gość

Re: Masz swój ulubiony wiersz?

Kazimierz Przerwa Tetmajer

KRYWANIU

Hej Krywaniu, Krywaniu
wysoki!
Płyną, lecą spod ciebie
potoki!
Tak się leją moje łzy,
jak one,
hej łzy moje, łzy niezapłacone...
Hej Krywaniu, Krywaniu
wysoki!
Płyną, lecą nad tobą
obłoki!
Tak się toczy moja myśl,
jak one,
hej te myśli, te myśli stracone...
Hej Krywaniu, Krywaniu
wysoki!
Idzie od cię szum lasów
głęboki,
a mojemu idzie żal kochaniu,
hej Krywaniu, Krywaniu, Krywaniu!...

 

#20 2007-10-23 17:45:58

alutka51

Gość

Re: Masz swój ulubiony wiersz?

Obudzą mnie...        http://acn.waw.pl/mira1/poezja-jesien/osiecka/autbomain1.jpg

Obudzą mnie jarzębin
rozpacze wśród asfaltu,
listopad się pokłoni,
zastuka wiatr do drzwi...
i znowu jak hrabina
pijana wrócę z rautu,
i znów zobaczę siebie:
ten obraz bardzo zły.
W jesieni lustrze bladym,
o jedno lato starsza,
z piosenką do szuflady,
z mężczyzną,
któremu nie wystarczam.
Agnieszka Osiecka

 

#21 2007-10-23 18:00:03

 Aska

Administrator

15591522
Zarejestrowany: 2007-10-14
Płeć: K

Re: Masz swój ulubiony wiersz?

Dostojewski Fiodor

Mój Anioł


Mój Anioł co wieczór
Pierze skrzydła w pralce
Zawiesza je troskliwie
Nad kuchennym piecem
Na gwoździu wbitym w ścianę
Wiesza aureole
I tak bardzo po ludzku
Włosy czesze przed lustrem
Rano wstaje jak wszyscy
Wkłada strój roboczy
Dzwoni z budki do Boga
I kłóci się o czyjeś jutro
A gdy wraca zmęczony
Od drzwi pyta o obiad
I zagłada do garnków
Całując mnie w ramie
Anioł nigdy nie upada.
Diabeł upada tak nisko, że nigdy się nie podniesie.
Człowiek upada i powstaje.


http://www.madzik.pl/linie/pookline.gif


"Żyj! - krzyknęła nadzieja
... bez Ciebie nie potrafię - odparło cicho życie ...


Prawdziwy przyjaciel to ten, który mnie zna i nadal lubi

Offline

 

#22 2007-10-23 19:12:11

alutka51

Gość

Re: Masz swój ulubiony wiersz?

                                                          http://images31.fotosik.pl/15/326333a2439bec85.jpg       
Autor: cichanoc                                       
                                                              http://www.e-gify.strefa.pl/gify/przyroda/kwiaty/kwiaty8.gif

Nie jesteś nikim nadzwyczajnym
Nawet słońce, choć się stara
Uroku Ci nie dodaje.
Jesteś.
Smutny czasem
Czasem samotny...

Przychodzisz wtedy do mnie
Siadasz w fotelu naprzeciwko
Mój kot na kolanach mruczy
Milczeniem jak wiele można powiedzieć.
Opowiadamy sobie o rozstaniach,
Miłościach, pożegnaniach,
O mnie i o Tobie...

W kominku ogień płonie,
ogrzewa nasze zapatrzenie
i zasłuchanie nasze.
W jego cieple i świetle
smutek, samotność znika.
Jak dym z komina
ulatują w niebo.
Spokój i nadzieja
Dojrzewa jak czerwone wino
Schowane w piwnicy.

Jednak jesteś kimś nadzwyczajnym
Nawet słońce nie musi się starać
Czasem smutny, czasem samotny
Mój Przyjacielu.
Lecz ważne jest to,
że
JESTEŚ.

Ostatnio edytowany przez alutka51 (2007-10-24 12:25:52)

 

#23 2007-10-24 10:34:00

jovanka

Gość

Re: Masz swój ulubiony wiersz?

Lermontow Michaił Jurjewicz                         http://www.rotfl.ltd.pl/data/media/120/Zapatrzona_w_morze.gif

Pamiętasz, jak o późnej porze

Pamiętasz, jak o późnej porze
Myśmy żegnali się nad morzem?
Wieczorny wystrzał zagrzmiał w dali,
Słuchaliśmy go ze wzruszeniem...
Gęstniały mgły na morskiej fali,
Już dopalały się promienie,
Grom się przetoczył ponad nami
I nagle skonał gdzieś w otchłani.
Gdy kończę z dziennych prac rozgwarem,
Do ciebie często myśl ucieka,
Ponad pustynnych wód obszarem
Błądząc, wieczornych strzałów czekam.
A kiedy głuchną w wód łoskotach
I pod falami mrą siwymi,
Ja płaczę, trawi mnie tęsknota,
Ja pragnę umrzeć razem z nimi...

 

#24 2007-10-24 12:40:32

alutka51

Gość

Re: Masz swój ulubiony wiersz?

Jesteś znowu !

Jesteś znowu! Mój Boże! Jak mi serce bije!
Jak mi sie wzrok owiośnił! Jak świat rozradował!
Tylem nocy Cię w snach, nazbyt krótkich, całował!
Tylem dni dzień ten tęsknił, co przyszedł i żyje!

I jest! O teraz właśnie! Jest ten dzień powrotny,               
Wypłakany, kochany nowy dzień spotkania.
Dzień wszystkiej mej nadziei, całego czekania,
Gdym Cię piastował w sercu, stęskniony, samotny! 

I jakże to wypowiem? I jakiemu słowu
Powierzę ową radość, drżącą, niespodzianą,
Że obudzę się jutro z duszą rozkochaną,
Z uśmiechem szczęścia w ustach: "Jesteś! jesteś znowu!"
Julian Tuwim

http://www.e-gify.strefa.pl/gify/milosc/milosc111.gif

 

#25 2007-10-24 16:56:05

hrabina_balkanska

Gość

Re: Masz swój ulubiony wiersz?

J. Tuwim

WSPOMNIENIE

Mimozami jesień się zaczyna
Złotawa, krucha i miła
To Ty, to Ty jesteś ta dziewczyna
Która do mnie na ulicę wychodziła

Od Twoich listów pachniało w sieni
Gdym wracał zdyszany ze szkoły
A po ulicach w lekkiej jesieni
Fruwały za mną jasne anioły

Mimozami zwiędłość przypomina
Nieśmiertelnik żółty październik
To Ty, to Ty, moja jedyna
Przychodziłaś wieczorem do cukierni

Z przemodlenia, z przeomdlenia senny
Oczu płakałem szeptanymi słowy
Młodzik z chmurek prześwitywał jesienny
Od mimozy złotej majowy

Ach czułymi, przemiłymi snami
Zasypiałem z nim gasnącym o poranku
W snach dawnymi bawiąc się wiosnami
Jak tą złotą, jak tą wonną wiązanką.


http://images31.fotosik.pl/16/e4deb763d30b56fb.jpg

 

#26 2007-10-24 20:22:53

alutka51

Gość

Re: Masz swój ulubiony wiersz?


Nasza mądrość

Jakże ja cię będę uczył tej mądrości?                             http://images34.fotosik.pl/16/d32f793fc854f30cm.jpg
Myśmy ludzie cisi, myśmy ludzie prości.

Myśmy ludzie prości, ludzie nieuczeni,
Słowem-ogniem wszczęci, słowem-ogniem chrzczeni.

Splotem słów chwytamy tajnię w śpiewnym rymie,
U nas kwiatu - słońce, słońcu - kwiat na imię.

Lecz w naszej mowie, w tym przedziwnym dziwie,
Świat się tak nazywa, jakim jest prawdziwie

Bez ksiąg i bez nauk, lecz w zadumie niemej
My jedyni jeszcze coś-niecoś tu wiemy:

O tych chwilach nocnych, co w bezkresy biegną,
Gdy widzimy cienie nie wiadomo czego.

Zawsześmy na ziemi jednakowo młodzi,
U nas po ogrodzie jasny Zwiastun chodzi.

I do samej śmierci oddajem w pokorze
Bogu co cesarskie i Bogu co boże.
Julian Tuwim.

 

#27 2007-10-25 01:19:07

 Aska

Administrator

15591522
Zarejestrowany: 2007-10-14
Płeć: K

Re: Masz swój ulubiony wiersz?

"Dokąd nas zaprowadzisz Panie"

Jacek Kaczmarski

Dokąd nas zaprowadzisz, Panie
Bez bagażu i bólu głowy
I gdy nic nam na drodze nie stanie
Czy będziemy mogli zacząć na nowo

Bo wiesz, u nas nie zawsze jest słońce
Choć przed deszczem nas chroni parasol
Czasem jednak przemoczy nam serca
Inny deszcz, co spływa po twarzy

Więc nas zabierz bez tych uśmiechów
Co dzień rano zostawianych na lustrze
I bez śniadań, w pośpiechu by zdążyć
Na kolejny autobus do jutra

Bo my tu tak do jutra, do zaraz
Do pierwszego i do wakacji
Rozliczając geniuszy z geniuszu
A zjadaczy chleba z kolacji

Więc już jutro zaprowadź nas, Panie
Bez bagażu i bólu głowy
I gdy nic nam na drodze nie stanie
Spróbujemy zacząć na nowo


http://www.madzik.pl/linie/pookline.gif


"Żyj! - krzyknęła nadzieja
... bez Ciebie nie potrafię - odparło cicho życie ...


Prawdziwy przyjaciel to ten, który mnie zna i nadal lubi

Offline

 

#28 2007-10-25 07:31:18

alutka51

Gość

Re: Masz swój ulubiony wiersz?

Pierwsza lekcja nauki o człowieku
                                                                 
Człowiek bierze początek w zoologii
Jest najsmutniejszym ze zwierząt
Jeździ wielkim czerwonym autem
Które zwie się lęk
Nocą przychodzi sen
Jeździ bez przerwy windami
Zgubił się w korytarzach
Nigdy nie znajdzie właściwych drzwi                    http://www.rotfl.ltd.pl/data/media/121/lenteboog.gif
Człowiek jest najsmutniejszym ze zwierząt
Pożeracz porannych płatków
I amator mleka
Przesyca skórę kawą
Denerwują go wielce
Współbracia w gatunku
Na ścianach kreską wyznaje swe grzechy
Na reklamach w podziemnych tunelach
Dorysowuje włosy kobietom
Bowiem radość znajduje
Tylko w zoologii
Ilekroć próbuje
Dzwonić do radości
Zawsze odzywa się pomyłka
Dlatego lubi broń
Zna stosowne nazwy
Wszystkich karabinów
Jeździ czarnym Cadiiiakiem
Który zwie się śmierć
Teraz w przestrzeni między gwiazdami
Umieszcza swój lęk
Ze swymi problemami
Oblatuje Wenus Wszystko na próżno
Przez gwiezdne obszary
Gdzie przez tyle wieków
Była tylko pustka
Przelatuje teraz wielką białą kulą
Która zwie się śmierć
Na tym drogie dzieci
Koniec pierwszej lekcji Nauki o człowieku
Teraz napiszcie wypracowanie:
"Człowiek jest najsmutniejszym ze zwierząt
Bierze początek w zoologii
Po czym gubi się W gąszczu złych nowin o sobie."

Thomas Merton
tłumaczenie : Tadeusz Sławek

 

#29 2007-10-25 12:05:14

alutka51

Gość

Re: Masz swój ulubiony wiersz?

Jovanka/Jarona/JA mam nadzieję że się nie pogniewasz jak Twój wiersz wkleję u nas.Wiersz jest piękny i bardzo mi się podoba.Pozdrawiam :*

III KONKURS  POETYCKI  -  miejsce na Twój wiersz       Dla ciebie Jarona :* Gratuluję za zdobycie I MIEJSCA
                                                                                  http://www.gify-kwiaty.pl-sms.pl/gify-kwiaty-duze/kwiaty-d-142.gif
  20.10.2007 17:53
~ja

z wiosną ...

znalazłem Cię na łące, we mgłach 
zapaliłaś mi słońce, zimowy minął strach
dałaś nadzieję na dni jasne, zielone,
na noce księżycowe, zmysłowe, szalone
nie zapytałem czy też tego chcesz.
śpiesz do mnie miłości, śpiesz.

a ja ...

kwiaty polne we włosy Ci wplotę, 
zasypiesz pola kaczeńcowym złotem,
rozdmucham iskry w oczętach zielonych, 
zamigają gwiazdami w strumieniach spienionych,
rumieńcem pokryję Twe białe lico, 
bo jak każda wiosna jesteś dziewicą.

to lato ...

tańczyłaś w słońcu leniwym, jak wiatr
co na złote łany znudzony siadł
potargał chabry , pogłaskał kłosy
uspokoił strumienie czesząc im włosy.
straciłem nieufność, siebie mi daj
trwaj moja miłości, trwaj

a ja ...

zerwę Ci owoc co o grzechu przypomina
niech Twe twe białe ciało zabarwi malina
a gdy z pierwszymi mgłami spoczniemy zmęczeni
będziemy wiedzieć, że się rozumiemy
a wszystko to brzemienne od radości i słońca
bo cała jesteś jak lato gorąca

już jesień

poznaje, ze już przyszłaś do mnie jesieni
żadna trawka, listek żaden, już się nie zieleni
Tobie czas obficie przydał urody
a mi gra na szybie kołysankę deszczowej pogody. 
w tej obfitości którą w tobie znajduje,
moja miłości, bardzo mi smakujesz.

a ja ... 

zatańczę jak liść co do ziemi drogi szuka
i nim ją znajdzie, pierwej do okna zapuka
zachwyci kolorem, błyśnie kropelkami 
i cichutko odpłynie z czasu strumieniami
lecz nim odpłynął kochał swoje życie 
bo tak jak jesień gościłaś mnie obficie.

 

#30 2007-10-25 22:04:36

 Aska

Administrator

15591522
Zarejestrowany: 2007-10-14
Płeć: K

Re: Masz swój ulubiony wiersz?

Ten wiersz towarzyszy mi od wczesnych lat szkolnych. Zawsze w trudnych i naj mniej spodziewanych momentach przypominają mi się jego strofy.


Pierwsza przechadzka


Leopold Staff


Będziemy znowu mieszkać w swoim domu,
Będziemy stąpać po swych własnych schodach.
Nikt o tym jeszcze nie mówi nikomu,
Lecz wiatr już o tym szepcze po ogrodach.

Nie patrz na smutnych tych ruin zwaliska.
Nie płacz. Co prawda, łzy to rzecz niewieścia.
Widzisz: żyjemy, choć śmierć byka bliska.
Wyjdźmy z tych pustych ulic na przedmieścia.

Mińmy bezludne tramwajów przystanki...
Nędzna kobieta u bramy wyłomu
Sprzedaje chude, blade obwarzanki...
Będziemy znowu mieszkać w swoim domu.

Wystawy puste i zamknięte sklepy.
Życie się skryło chyba w antypodach.
Z pudłem grzebyków stoi biedak ślepy...
Będziemy stąpać po swych własnych schodach.

Ty drżysz, od chłodu. Więc otul się szalem.
Bez nóg, bez ramion, w brunatnej opończy
Młodzi kalecy siedzą przed szpitalem.
Widzisz: już pole. Tu miasto się kończy.

Zwalone leżą dokoła parkany,
Dziecko się bawi gruzem na chodniku,
Kobieta pierze w podwórku łachmany
I kogut zapiał krzykliwie w kurniku.

Kot się pod murem przeciąga leniwo,
Na rogu człowiek rozmawia z człowiekiem...
Znowu w sklepiku zjawi się pieczywo
I znów zabrzęczą rano bańki z mlekiem.

Przejdą dni ciężkie klęski i rozgromu
I zapomnimy o ranach i szkodach...
Będziemy znowu mieszkać w swoim domu,
Będziemy stąpać po swych własnych schodach.


http://www.madzik.pl/linie/pookline.gif


"Żyj! - krzyknęła nadzieja
... bez Ciebie nie potrafię - odparło cicho życie ...


Prawdziwy przyjaciel to ten, który mnie zna i nadal lubi

Offline

 
..::Myśleć to, co prawdziwe, czuć to, co piękne i kochać, co dobre - w tym cel rozumnego życia::...
--> -->
Free counters!

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
obsługa inwestycji budowlanych warszawa implanty łódź Ciechocinek restauracje wodomierze wrocław