Chcesz zarejestrować się? - Zgłoś chęć udziału w wątku „Do administratora Od administratora”
Gość
Dodam jeszcze,ze mój Miły był wtedy pryszczaty,miał długie włosy,a na brodzie pojedyncze włoski.Pewnego razu przyszedł na inspekcję bardzo groźny pan profesor,znieruchomieliśmy ze skalpelami w rękach,profesor spojrzał kpiąco na mojego przyszłego i zapytał:"Pan,panie kolego widzę brodę zapuszcza?]."Tak panie profesorze",odparł delikwent z niezmąconym spokojem!A nosiliśmy wtedy bardzo seksowne białe ubranka,szczególnie dziewczyny w chustkach wiązanych do tyłu wyglądały jak kolchoźnice!Bawić się musieliśmy tylko we własnym gronie[w tych nielicznych chwilach kiedy nie zakuwaliśmy],bo zapach formaliny był nie do usunięcia.Piękne czasy...